Witam ślicznie,

Sobotnie zajęcia rozpoczęliśmy od sprawdzenia rozumienia tekstów, które były zadane jako praca domowa. Uczniowie musieli wykazać się umiejętnością odtworzenia historii z tekstu z pamięci i opowiedzenia jej własnymi słowami. Dyakutowaliśmy później o postawach bohaterskich i tchórzowskich. Gdy jednak zapytałem oczniów, ilu z nich umiałoby zachować się odważnie, nie było zbyt wielu chętnych.

Później przeszliśmy do właściwego tematu lekcji - po co nam język. Oczywiście uczniowie byli w stanie udzieli najbardziej typowej ze wszystkich odpowiedzi - język jest nam po to, byśmy mogli rozmawiać i przekazywać informacje. Ale jest przecież wiele innych zastosowań języka - można z jego pomocą wydawać instrukcje i polecenia, można sterować innymi ludźmi, można ostrzegać przez niebezpieczeństwem, można wreszcie wywoływać pozytywne bądź negartwne uczucia.

Przedstawiliśmy klasyczny model komunikacji międzyludzkiej. Zwróciliśmy uwagę na to, jak wiele elementów poza samymi słowami wpływa na proces przekazywania informacji, a także jak wiele informacji sami przekazujemy bez słów. Uczniowie mieli okazję wykonać kilka ćwiczeń pobudzających oba rodzaje komunikacji i chyba najwięcej radości sprawiła im próba opowiedzenia o wczorajszym obiedzie za pomocą tylko mimiki twarzy. Potwierdziliśmy potem, że komunikacja werbalna i nierwerbalna są tak samo ważne, a co więcej - uzupełniają się.

W polskiej szkole będziemy uczyć się o komunikacji werbalnej w języku polskim. Ustaliliśmy, że język to wyrazy oraz zasady ich łączenia i użycia czyli gramatylka. Będziemyh uczyć się i o jednym, i o drugim. Aby więc zacząć naukę o wyrazach, musimy przypomnieć sobie, co wiemy o częściach mowy. Za tydzień więc bierzemy na warsztat rzeczownik i będziemy uczyć się o tej jakże pożytecznej kategorii wyrazów.

Jako pracę domową zadałem sporządzenie krótkiego podsumowania zajęć. 

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na zajęcia w kolejną sobotę, a Rodziców na zebranie, na 9.10 ran o w szkole.

Pan Wojtek